Polecam serdecznie babeczki. Są bardzo smaczne i proste w przygotowaniu. Tutaj są z truskawką i galaretką… mniam!
SKŁADNIKI:
20 dkg masła
1/2 szklanki cukru
2 żółtka
1 2/3 szklanki mąki
PRZYGOTOWANIE:
Masło należy utrzeć z cukrem na puszystą masę. Następnie dodać żółtka i tak długo ucierać, aż uzyska się konsystencję kremu. Wtedy należy przesiać mąkę i całość zagnieść na gładkie ciasto.
Z ciasta należy uformować kulę, zawinąć w folię i schłodzić.
W czasie, kiedy piekarnik będzie się nagrzewał do 175 st. C, ciasto należy rozwałkować na stolnicy. Następnie wykroić z ciasta krążki i wylepić nimi nasmarowane tłuszczem foremki.
Babeczki piec 10-15 minut. Po upieczeniu wystudzić.
Moja rada:
- Jeśli użyjecie margarynę zamiast masła, to babeczki należy zjeść w ciągu najbliższych około 48 godzin. Problem jest w tym, że margaryna zaczyna nieładnie pachnieć. Dlatego polecam masło.
- Suche (bez nadzienia) babeczki zrobione na maśle można upiec wcześniej i przetrzymać w lodówce. Podobno można zamrażać – ja nie próbowałam.
- Nadziewać: bitą śmietaną, kremem z bakaliami, owocami, itp.
- Jeśli chcecie udekorować galaretką, babeczki należy posmarować małą ilością kremu lub dżemu, by galaretka trzymała się babeczki, żeby nie spadała. Ja wykorzystałam krem orzechowy Nutella.
