Bardzo smaczny obiadek. Ja, po jednym placuszku przenoszę się na kanapę i czekam, aż będę mogła się ruszyć. Uwielbiam dobrze przyprawione placki po węgiersku. Przepis mam od znajomej , która bywała (podobno) na Węgrzech. A jeśli nawet przepis nie jest oryginalny, zupełnie mi to nie przeszkadza. Mam nadzieję, że nie tylko mnie to nie będzie przeszkadzać….
SKŁADNIKI NA PLACKI:
około kilograma ziemniaków
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
2 jajka
3 łyżki mąki
sól i pieprz do smaku
olej do smażenia
SKŁADNIKI GULASZ:
1/2 kilograma szynki wieprzowej na gulasz
2 cebule
2 papryki czerwone
ostra papryka w proszku do smaku (około 2 łyżeczek)
2 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz do smaku
olej do smażenia
PRZYGOTOWANIE PLACKÓW:
Obrane ziemniaki, czosnek i cebulę ścieramy na tarce jarzynowej, przekręcamy przez maszynkę do mięsa albo korzystamy z malaksera. Dodajemy mąkę, jajka i dokładnie mieszamy. Na patelni rozgrzewamy dobrze olej i smażymy duże placki. Odkładamy na bibułkę, by odsączyć tłuszcz.
PRZYGOTOWANIE MIĘSA:
Mięso kroimy w kostkę i podsmażamy na rozgrzanym oleju. Doprawiamy solą i pieprzem. Kiedy jest już prawie miękkie dodajemy skrojoną w półkrążki cebulę i w kostkę paprykę. Następnie dodajemy koncentrat i paprykę w proszku. Gotujemy około 5 minut.
Na połowie placka kładziemy gulasz, nakrywamy drugą częścią i na wierzch kładziemy łyżkę śmietany, którą posypujemy ostrą papryką