Bardzo fajna przekąska. Można na zimno położyć na kanapkę albo na ciepło z ulubionym sosem, np. grzybowym.
SKŁADNIKI:
około kilograma mięsa mielonego
2 cebule
2-3 jajka
bułka tarta
przyprawy do smaku:
majeranek, sól pieprz, czosnek, papryka
Dodatki:
1 papryka czerwona, pokrojona w paski (oczywiście wcześniej oczyszczona z pestek)
około 15 dkg żółtego sera
kilka plastrów słoniny
PRZYGOTOWANIE:
Cebulkę kroimy w kostkę i podsmażamy. Mielone mięso przekładamy do miski, dodajemy jajka, przyprawy do smaku i wszystko mieszamy. Następnie dokładamy do mięsa cebulkę i troszkę bułki tartej (żeby mięso było ścisłe). Wszystko mieszamy.
Do pieczeni mam formę długą na około 25 cm i szeroką na 10 cm. Formę wykładam folią aluminiową.
Do formy wykładamy mniej więcej 1/3 przygotowanego mięsa. Na całej długości, po środku, kładziemy pokrojony w kawałki ser żółty (kroję w słupki 1cm/1cm), obok przygotowaną paprykę. Przykrywamy resztą mięsa. Plasterki słoniny kładziemy na wierzch mięsa, żeby nie zrobiła się skorupka.
Pieczemy w około 180 stopniach przez około godzinę.
MOJA RADA:
- zamiast sera żółtego i papryki dodaję ugotowane jajka
- pieczeń robię przy okazji przygotowania kotletów mielonych. Poprostu kupuję więcej mielonego i część przeznaczam na mielone, a część na pieczeń
- do mięsa często dodaję pęczek skrojonej natki pietruszki
- pieczeń można podawać z zimno, jak również z sosem na ciepło 🙂
Pyszne danie ;D rodzinie smakowało !